Kilka miesięcy wolnych od życia

Pamiętacie ten moment gdy jako dziecko tak bardzo czekaliście na wakacje? Na tą upragnioną dwu miesięczną przerwę od codziennej rutyny w szkole?

Z pewnością w dorosłym życiu wam jej brakuje i oddalibyście wiele by chociaż przez tak krótki czas nie przejmować się pracą, rachunkami, mieszkaniem czy też innymi bzdurami życia codziennego.

My postanowiliśmy nie tęsknić tylko działać. Robimy sobie kilka miesięcy wolnych od życia.

Wyjazd planowaliśmy od dawna - conajmniej od stycznia 2018 roku. Przez te wiele miesięcy bywało różnie - raz myśleliśmy, że to bez sensu i się nie uda, innym razem że to genialne i musimy to zrobić.

Życie czasem kopie nas po tyłkach i przyznam szczerze, że każdy z nas powinien czasem uciec. Przyszedł jednak wrzesień i właśnie wtedy (czyli na 2 miesiące przed podróżą) zdecydowaliśmy o wyjeździe i kupiliśmy bilety na prom. Koniec - nie ma wyjścia i czas się pakować 😊

Nie jest łatwo - zabieramy że sobą tyle rzeczy, że aż nie wiem jak to wszystko wsadzimy do samochodu haha. Poza tym trzeba pozałatwiać wiele spraw by przez te trzy miesiące nic nas nie męczyło za granicą. Trzeba opłacić wszystkie zobowiązania, rozliczyć podatek, zająć się firmą na tyle by każdy klient się dowiedział w jakim okresie nas nie ma. Przygotowanie samochodu do tak dalekiej podróży też jest ważne - nowe opony zimowe, wycieraczki, przegląd i uzupełnienie wszystkich płynów by móc bezpiecznie dojechać do celu. Oj jest co robić.

To wszystko jednak nas nie zniechęca. Chcemy jechać i to BARDZO. Tęsknimy za domem, swoim miastem, przyjaciółmi... za ojczyzną. Do jakiego stopnia? Takiego, że wkurza mnie rozmawianie po angielsku .. Haha. Przysięgam, że już nie mogę się doczekać jak będziemy w DOMU.

Aktualnie niewiele osób o tym wie jednak zdarzyły się takie, które nie mogły tego pojąć. Was pewnie też nurtuje kilka pytań.

Najbardziej główne to:

• A co z firmą? Nie boicie się, że stracicie klientów?

Otóż nie. Przez te wszystkie lata udało nam się zbudować silną markę. Wiemy czego jesteśmy warci i mamy wielu stałych klientów. Pracujemy siedem dni w tygodniu, przez ostatnie lata spędzaliśmy święta i sylwester w aucie - trochę wolnego nam też się przyda. A klienci jeśli naprawdę chwalą sobie nasze usługi to będą dalej korzystać gdy już wrócimy 😊

• A co z mieszkaniem?

Nic. Dalej je będziemy mieli i dalej będziemy w nim mieszkać. A jak? Normalnie! OSZCZĘDNOŚCI na tyle by móc opłacić wszystko do przodu i problem znika! 😊

• Jak wy to robicie? Przecież nikt normalny nie odważy się rzucić wszystkiego i wyjechać?

Normalnie. Pracujemy, zbieramy pieniążki jak wszyscy inni i realizujemy założone przez nas cele 😊

• A co po powrocie?

Sie okaże 😊 Jeszcze nie wiemy. Nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Wiemy jednak jedno - wszystko będzie dobrze! Mamy siebie a razem możemy góry przenosić!

Osobiście uważamy, że dla chcącego nic trudnego A życie mamy tylko jedno więc musimy je wykorzystać najlepiej jak się da!

Jestem pewna, że te święta będą jednymi z najpiękniejszych jakie mieliśmy. Oczywiście czeka nas w domu strasznie dużo pracy więc leżeć plackiem nie będziemy jednak jak się robi coś dla siebie to sama przyjemność :)

Najbardziej uwielbiam te chwilę tuż przed podróżą - nie żeby bardziej niż same podróże 😉 Te bilety, które czekają na naszym koncie dodają nam niesamowicie ochoty i energii do życia. Chce nam się wtedy wszystko - od podwójnego pracowania by zdobyć ilość pieniędzy na wyjazd - po gotowanie, sprzątanie itp. Świat wydaje się piękniejszy gdy tak bardzo się na coś czeka :)

Od dnia dzisiejszego został nam równy miesiąc do wyjazdu. Niby wiele a w sumie nic.  Ledwo się obejrzymy a za chwilę będziemy pakować samochód   wyjeżdżać. Ah! Jak przyjemnie! 😊😁

A wy? Chcielibyście sobie zrobić trochę wolnego od życia i przez kilka miesięcy niczym się nie martwić? Odważylibyście się?
Może nurtują was jeszcze inne pytania oprócz tych powyżej? Z chęcią na nie odpowiemy!

Podsumowując... nie czekajcie aż kiedyś nadarzy się okazja, sami obieżcie kierunek w którym ma iść wasze życie i do przodu!

Kupujcie bilet i w drogę! 😊❤

Więcej o podobnej tematyce znajdziecie poniżej:

• Podróż bez biletu i finansów
• Wyjazd na Maltę? Czemu nie!
• Szalony facet 
• Bilety na już