środa, 7 lipca 2021

Tym razem w nieznane

Zawsze mieliśmy zaplanowaną podróż... No dobra, prawie zawsze 😂 ale w sumie zawsze wiedzieliśmy gdzie mniej więcej się znajdziemy i co mniej więcej nas czeka...
No cóż, dobre czasy minęły! Nie tym razem 🙈

Tym razem udaliśmy się w podróż naszego życia, jedną z pierwszych w tym stylu i być może nie ostatnią - w kwietniu zostaliśmy rodzicami ♥️ i jeśli kiedykolwiek ktoś wam powie, że dziecko niewiele zmienia i wciąż można robić wszystko tak jak wcześniej - to kłamie.
Najdłuższa i najważniejsza podróż dla tak małego człowieka - przez życie. Bądź teraz mądry i zrób tak, by dobrze go wychować i nie skrzywić pod żadnym względem 🙈 Challenge accepted!

Długo nie pisaliśmy, zbyt dużo się działo. Nie takiego końca ciąży się spodziewaliśmy, nie takich początków z bąbelkiem...
Koniec końców wszystko jest dobrze ♥️ jak widać wróciliśmy do żywych i nawet post powstał na blogu 😂Mamy lipiec, a my od września tamtego roku nie podróżowaliśmy za granicę 😱 szok! Aż sama nie mogę uwierzyć w to, że tyle wysiedzieliśmy na tyłku! Przyznam jednak, że już boli i to bardzo!  Jednak już nie długo! W następnym miesiącu planujemy zorganizować największą jak dotąd podróż dla małego Olusia ❤️ Jedziemy samochodem do Polski 😁 Raaany jak ja się nie mogę doczekać aż dojedziemy, jak ja za wszystkimi koszmarnie tęsknię! ♥️ Ćwiczyliśmy już troszeczkę z maleństwem do podróży. Byliśmy w Saltburn on the Sea oraz w Skegness, tak więc nasze maleństwo mając trzy miesiące było już dwa razy nad morzem 😎 ☀ 🌊

Czy się boimy? Czy mamy wątpliwości? Zdecydowanie tak!!!
Przyznam, że cały brexit i covid wcale nam nie ułatwia podróży. Będzie jedną z najbardziej kosztownych gdyż nawet zabranie psa z nami tyle nas kosztuje, że głowa boli a do tego dochodzą jeszcze różne testy itp. Nie poddajemy się jednak! Nie my pierwsi, nie ostatni pojedziemy w tak daleką trasę z malenstwem na pokładzie. Jestem pewna, że będzie warto! 😍
Koniec siedzenia w domu. Czas zacząć żyć po naszemu od nowa! Koniec wakacji 😁

Plan mamy prosty - zacząć żyć jak wcześniej. Kochamy najbardziej na świecie tą naszą małą istotę i chcemy mu pokazać cały świat! ♥️ I właśnie to będziemy powoli robić. Chcemy go zabrać w nasze wszystkie ukochane miejsca - łącznie z Tajlandią, którą mieliśmy w planie na grudzień poprzedniego roku 😂 Z tym jednak jeszcze moment zaczekamy 😋 
Pragniemy zaszczepić w nim miłość do podróży i do najbliższych. Chcemy by zawsze wiedział gdzie jest jego miejsce, gdzie są ludzie na których zawsze może liczyć. By wiedział, że "niemożliwe nie istnieje" i może w swoim życiu być kim chce i gdziekolwiek chce. Cały świat stoi dla niego otworem ♥️ Jak każdy rodzic, chcemy by był najszczęśliwszym i najbardziej kochanym człowiekiem na świecie ♥️ i od nas dostanie wszystko co najlepsze ♥️ wszystko, co będziemy w stanie mu dać. 
Mam plan zabrać go z Polski w pierwsza podróż samolotem, czy się uda? Zobaczymy 😉

Przez ostatni rok życie nam pokazało jak bardzo jest kruche. Zapewne nie tylko nas otaczały złe i przykre informacje z otoczenia. Wielu osób będzie nam brakować i za wieloma będziemy bardzo tęsknić. Spotkamy się jednak, może kiedyś, za wiele lat...
Trzeba żyć chwilą, korzystać i kochać tych, których mamy wokół.
[*] 

Szykują się zmiany, być może bardzo duże.
Dziecko naprawdę może zmienić wszystko, łącznie z priorytetami życiowymi. Straszne jak dużo się zmienia w myśleniu gdy zostaje się rodzicem. 
Czy to będą dobre zmiany? Czy będziemy żałować?
Nigdy niczego nie można żałować! Trzeba robić to, co serce podpowiada i nie palić za sobą mostów a z pewnością wszystko będzie dobrze ♥️

Całuję wszystkich czytających. Cieszę się, że wciąż jesteście z nami ♥️

Pomimo całej sytuacji na świecie... Kupcie choć najmniejszy bilet (na pociąg czy autobus) i w drogę! 

Brak komentarzy: